Nasze nowe szkoły

I tak nastał dzień gdy rozeszliśmy się po swiecie (no, powiedzmy województwie Smile

) Wiele osób trafiło do LO Kościuszki, które moim zdaniem, po tygodniu obserwacji nie jest takie złe (no może z wyjątkiem pana B.). Klasę mam bardzo fajną, ale co tu ukrywać daleko jej do 3b...

wiadomo!! a "pan B". nie jest taki straszny:P gorsza jest "pani D." klasa zajebista, ale to nie to co 3B oczywiście:D Very Happy

Kocham Was :*

Phem... moja klasa jest lajtowa.
Jak spytałam o Kaczmara, to się 10 osób rzuciło żeby coś zaśpiewac Very Happy

Mam 2 kumpli którzy grają i organizujemy kapelę Very Happy

a oprócz tego jesteśmy dodziwolongowani ekstremalnie i wymiatamy w szkole Very Happy

Z 3b nic równac się ine może, chyba dlatego że znamy się jak zły szeląg. Wink

Pomimo to moją nową 1f oceniam pozytywnie, choc... brakuje mi świrków w stylu Śrubki Wink

Moja 1d spoko (troche dziwna, 4 facetow, nie ma zbyt duzo bydla) ale ja chce 3b!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LO jest glupie chociaz moglo byc gorzej ale ja chce 1!!!!!!!!!!!! Wychowawczyni spoko ale ja chce Gremlina!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1G - 35 dziewczyn, i 2 facetów, w tym powiedzmy sobie szczerze jadnego można tylko tak nazwać... Jest ok, ale nic i nikt nigdy nie dorówna 3B powiedzmy sobie szczerze:) Ludzie strasznie mi Was brakuje!!! Sad

Buziaki dla wszystkich:* (a tak a propo będzie się trzeba kiedyś ponownie spotkać) Very Happy

Ja myśle ze Kremowka sie zajmie organizacja bo jest w tym dobra i sie spotkamy:)

Phehehe... żarty sobie robisz Wink

Okej, mozemy się zobaczyc - co powiecie na sobotnie popołudnie za dwa tygodnie? Licząc się z tym ze może byc już zimno, proponowałabym pizzę, wyprawę do kina na jakąś bajeczkę albo imprezę Smile

Która nawet mogłaby byc u mnie... podejrzewam ze nawet z ewentualnym noclegiem Very Happy

Byle gdzie... Może być zimno, mokro, a nawet mroczno... Byle z wami:*

Ok to termin juz mamy 04 listopad:) wiec gdzie sie spotykamy? mi obojetne:)

Cieszę, się ze wasze wrażenia są pozytywne. Moja klasa jest ok, szczególnie lubię matematykę, nikt nic nie rozumie, w końcu nauczycielka się załamie. No i fajne teksty czasem lecą. Szkoła mi się podoba, chociaż nauki od cholery, np mało i dziwni nauczyciele. Lorderon naprawdę nie wiem co ty chcesz od pani Dziadek, przecież wszyscy ja kochają Very Happy

Co do klasowego spotkanie jestem jak najbardziej za, już nie moge się doczekać

Gość

a kto Cie uczy matematyki:P??

Renata Radoń. Taka młoda babka z jasnymi, kręconymi włosami do ramion. Tłumaczy trochę za szybko, więc nikt sie nią nie przejmuje, tylko zajmuje swoimi sprawami. Ja na majcy zwykle wsuwam popcorn i wysyłam esy do znajomych. No chyba, że akurat stoję przy tablicy... Razz

Nieźle... u nas kobitka tłumaczy długo i dobitnie, a my wszyscy pomimo ze usiłujemy to zrozumiec to nie za bardzo nam wychodzi Wink

Tzn. ja i mój rząd ogólnie mamy ją gdzieś i mamy na majcy głupawkę: ja toczę dyskusje (a jakże Wink

) z Bartkiem, który siedzi przede mną. Obok mnie Justyna usiłuje coś zrozumiec i zobaczyc co jest na tablicy (nosi okulary i słabo widzi) Za mną Kasia z Paulą nawet coś próbują zrozumiec, lae cześciej się wygłupiają i chichrają. No to chichram się z nimi i dokuczam Justynie Very Happy

Nas uczy P. Marzenka:p Spoko jest w sumie tlumaczy nam przynajmniej 2 razy jeden temat bo jak widzi ze zaczynamy sie smiac z tego co mowi to lapie ze nikt tego nie rozumie i od nowa:) Ostatnio tlumaczy "no przeciez nie ma osoby ktora jest dziewczyna i rownoczesnie nia nie jest" a Cichonka no a Ola!! Down down down:) Droga Kremówko(ładnie Cie nazywam;p) mamy tylko 1 Ole w kl i jak ktos pyta i mowi "Ola"to nie moge udawac ze to nie ja i nie wstawac:( Raz jak sobie zapomnialam to tak zrobilam i babka z niemca myslala ze glupia jestem i musiala powtarzac:)

Pani Marzenka jest rzeczywiście spox. Jest opiekunką kółka RPG i samo to dobrze o niej swiadczy Very Happy